13 lat temu
wtorek, 9 września 2008
Jak to na wojence ładnie
Poznaniacy ( poznańska "Manufaktura") zajęła się poprawianiem obrazów rzeczywistości przedstawionej na bilboardach miasta. Doklejają prawdziwe twarze przedstawionych tam pracowników "służby porządku". Ciekawa jestem kiedy w Polsce i na Litwie będzie zlikwidowana przymusowa służba wojskowa, tak jak np w Hiszpanii. Jak ktoś chce, to może służyć, przysługiwać aż się wysłuży, a jeżeli jest zdecydowanym antymilitarystą to może prowadzić taki styl życia, jaki mu się podoba, bez krętactw i wymyślnych prób uchylenia się od służby wojskowej. Kto będzie chciał służyć, kiedy nie będzie przymusu? Biedni , bezrobotni, albo ci, którzy chcą zrobić karierę wojskową.
Wojsko. Mój sąsiad kiedyś był w wojsku. Wrócił, silny, ogolony na zero, w mundurku. Widocznie pokochał swój mundur, bo przez kilka lat CODZIENNIE widziałam go pracującego koło domu we wdzianku militarystycznym. Zdaję się też, że w tej sytuacji nie jest na wsi wyjątkiem. Kult wojny? Wojna ma swoje plusy- nikt nie zapada na depresje, przy odrobinie odwagi można stać się bohaterem, nie trzeba chodzić do szkoły... Toż to rewelacja!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
10 komentarzy:
"Prawdziwe twarze". Uważam, że przesadzasz z pacyfizmem et cetera. Ostatecznie, i tak dzisiaj do wojska idą tylko różni nieudacznicy, którzy na studia nie trafili, co w sytuacji, kiedy na Litwie działa 35 wyższych cuzelni, instytutów et cetera, jest zadziwiające. Zawsze można wybrać służbę zastępczą - czy w punkcie medycznym, czy w kuchni, czy jako pracownik społeczny. Jeśli koleś, który nie dał rady wstąpić na żadne studia, nauczy się w tem sposób gotować czy choćby podłogę zmyć - to już wielki sukces.
Inna sprawa, że służba w wojsku czasami pomaga. Mój sąsiad, z opisywanej właśnie na moim blogu rodzinki, po szkole wpadł w złe towarzystwo, zaczął hulać. Nie dziwi - jaki miał w domu przykład? Wzięli go do wosjka, tam uporządkował swoje myśli, pogodził się ze sobą i jako tako poustalał w życiu priorytety. Wrócił jako inny człowiek, znalazł pracę, ukończył jakieś kolegium i ogólnie ma się ku lepszemu.
no no, ja tam czasem wolę być czasem dzicinna i niektóre rzeczy widzieć wyłacznie na czarno a inne na biało, niż we wszystkim doszukiwać się dobrej strony. Służba zastępcza jest ok, praca społeczna też może dużo nauczyć. Ale czy nie sądzisz, że w momencie kiedy państwo przeznacza miliony na armię i służbę w wojsku, tym samym maluje ją jako coś pozytywnego, to nie jest to zwyczajna pochwała wojny? a gloryfikacja służby w wojsku to już w ogóle ohyda.
Służba w wojsku w dziejszych czasach to bardziej służba pokojowa, niż branie udziału w czynnych wojnach. Weź za przykład naszych żołnieży w niebieskich hełmach ONZ, pilnujących w Afryce et cetera, by się meijscowi nie powyrzynali i nauczyli pokojowo koegzystować.
Natomiast historycznie - gdyby Polska nie miała wojska, to by nie uratowała w 1920 roku Europy przed bolszewickim potopem, w 1939 roku nie broniła się bohatersko przed wrogim natarciem z obu stron.
Dlatego powtarzam - NIC nie jest czarno-białe, a wojsko, niestety, is a must. Bo też często jest tak, że policja sama jedna porządku nie utrzyma.
w Polsce przymusowa służba wojskowa zaostanie najprawdopodobniej zlikwidowana już w przyszłym roku, na Litwie też wszystko zmierza w tym kierunku.
fajnie by było życ bez wojska. ale też bez policji i urzędu skarbowego. niestety realia wymagaja pewnych ustępstw.
anonimowy:
Dokładnie. Fajnie by było żyć w zupełnej anarchii, ale w związku z totalnym zbydlęceniem 90% społeczeństwa, jest to niemożliwe. Dlatego jestem gorącym zwolennikiem przymusowej służby wojskowej - bo jednak większej części wyrównuje nieco pod dachem, uczy dyscypliny. Poza tym - mundur jednak zobowiązuje także i żołnierza do porządku.
Klon:
nie tylko wojsko uczy dyscypliny; jakoś wątpie że służba układa komuś w głowie, trudno byłoby udowodnić to na przykładach, być może np twój sąsiad bez wojska też by wydoroślał i poukładał. W szkole mogłoby być więcej lekcji w stylu wychowania obywatelskiego+"praktyka społeczna", czyli jakaś praca dla społeczeństwa. Coś takiego już jest, ale mogłoby być bardziej rozbudowane, bo młodzi ludzie potrzebują wzorów działania a nie teorii. Z czegoś takiego skorzystałoby całe społeczeństwo.
ONZ też ma swoje grzechy, jak np jej "pomoc" przy oblężeniu Srebrenicy, jednak zgadzam się że służba pokojowa jest potrzebna. Jednak wysyłanie żołnierzy z Polski czy Litwy do Afganistanu czy Iraku to coś zupełnie innego.
anonimowy: właśnie przymusowa służba wojskowa jest przeżytkiem który mam nadzieje szybko odejdzie w przeszłość i faceci będą mogli tylko opowiadać historie jak "ledwie nie trafili do wojska, ale się udało..." :)
O grzechach ONZ i reszcie mówił nie będę, bo się zgadzam - to fakt. Co do Iraku - to akurat przestępstwo. Afganistan już nie jest taki jednoznaczny, bo sama musisz przyznać, że władza talibów była faktycznym kulturocydem Afgańczyków i terrorem, gorszym niż te metaradzieckie czy po rewolucji francuskiej.
Co do cieszenia się, że się nie poszło do wojska - wiesz, jak akurat byłem w wojsku (na obozie wojskowym, który się jednak odbywał zupełnie na serio, i po którym otrzymałem dyplom ukończenia i zaświadczenie, że odbyłem podstawowe przeszkolenie wojskowe), więc jednak mam jakieś rozeznanie. I się cieszę, że byłem. Pozwala to inaczej spojrzeć na różne rzeczy, różne rzeczy od nowa zrozumieć. I, jeśli się uda, może się nawet wybiorę na kurs oficerów rezerwy.
klon: wojsko jako hobby... no nie wiem. Ale jednak wojsko włanie JEST przygotowaniem do hipotetycznej walki zbrojnej czy wojny. poza tym jest tyle obozów sportowych i in że aż się dziwię że ludzi wybierają te o zabarwieniu militarnym.
czy myślisz że świat byłby gorszy gdyby wśród nas było więcej "stuprocentowych pacyfistów" :) ?
Myślę po prostu, że wcale nie byłby lepszy. Każdy fanatyzm i każda skrajność są fanatyzmem i skrajnością.
ueh gdyby było więcej fanatyków pokoju, dobroci, pomocy, zrozumienia, non-violence, współczucia itd to bym się zapisała do takiego świata . Z drugiej strony fanatyzm to poważna choroba społeczna i może masz racje, ale to już inny temat :)
Prześlij komentarz