czwartek, 18 września 2008

persfazya in picture










Obrazki z folderu wspomnień. Nie moich oczywiście, ale mogę sobie wyobrazić, że należą do mojej rzeczywistości. Chociaż to też nie jest takie proste.
Po prostu surrealizm

2 komentarze:

akuku pisze...

Surrealizm dla nas a rzeczywistość rówieśników naszych rodziców. A tą muchę to pamiętam z muzeum zapałek w Polsce :)fajna:-p a niektóre plakaty to przymominają mi moją wspaniałą i "cichą" czytelnię na wschodnim instytucie... brrr. ech wspomnienia. Hm...teraz to też mogę powiedzieć, że obrazki te są częścią mojej rzeczywistości.

kiwi pisze...

tak... muzeum zapałek... też pomyślałam, że ten obrazek już kiedyś się pojawił w moim krótkim życiu, ale nie wiedziałam gdzie i kiedy.
wspomnienia? już wkrótce powrót do do Rzeczywistości Tymczasowo Zapomnianej :))))